100 dobrych tytułów: O 18-latce, która lubiła seks i szybkie samochody

Jest rok 1952. Młoda Françoise Quoirez właśnie z hukiem wyleciała ze szkoły.

Cała jej przyszłość stanęła pod znakiem zapytania. Co z wykształceniem? Maturą? Ze studiami? Zamiast zadawać sobie takie pytania, Fraçoise niemal każdego dnia zabiera swój mały niebieski zeszycik do kawiarni i tam oddaje się swojej pasji – pisaniu.

Wraz z nadejściem stycznia 1954 roku nastolatka ma już gotową swoją pierwszą powieść. Liczy ona niewiele ponad 30 000 słów.  Jest jednak tak kontrowersyjna i obrazoburcza, że rodzice dziewczyny nie zgadzają się na to, aby została wydana pod ich nazwiskiem. Françoise szybko wymyśla swój pseudonim – Sagan – na wzór jednego z bohaterów książki Marcela Prousta i decyduje się na publikacje książki. Wydawnictwo jest zachwycone świeżym i bezkompromisowym stylem młodej pisarki.

Powieść nosi tytuł „Witaj, smutku” i jest historią zepsutej do bólu, ale i piekielnie inteligentnej Cécile, 17-letniej dziewczyny, która podróżuje po Lazurowym Wybrzeżu wraz ze swoim owdowiałym ojcem.

Zarówno Cécile, jak i jej rodziciel są typowymi niebieskimi ptakami. Ojciec na wakacje zabiera swoją nieprzyzwoicie młodą kochankę Elzę, a jego nastoletnia córka oddaje się cielesnym uciechom, w których spory udział bierze młody student prawa – Cyryl.

(…) ideałem wydawało mi się życie bezecne i podłe. – „Witaj, smutku”, Françoise Sagan

Dni płyną im na celebrowaniu życia, aż do momentu, kiedy do wynajętej francuskiej willi przyjeżdża Anna – dystyngowana dama z Paryża, będąca przyjaciółką zmarłej matki Cécile. Kobieta swoją postawą burzy cały porządek. Uwodzi ojca, przegania kochankę, a Cecylce każe zakończyć gorący wakacyjny romans.

Mieliśmy wszystkie elementy dramatu: uwodziciela, kobietę z półświatka i kobietę, która wie, czego chce – „Witaj, smutku”, Françoise Sagan

W wyniku takiego obrotu spraw, Cecylia knuje skomplikowany spisek, który okazuje się być tragiczny w skutkach. Z przyzwoitości nie zdradzę wam zakończenia tej książki. To podróż, z którą każdy powinien sobie poradzić sam!

„Nie do pomyślenia było, aby dziewczyna w wieku 17 lat uprawiała beztroski seks”

Książka odniosła ogromny, oparty na skandalu, sukces. W ciągu pierwszych dwóch lat od jej wydania, tylko we Francji sprzedano ponad 350 000 egzemplarzy. (Na całym świecie sprzedano ich milion).

Krytycy upierali się, że napisał ją dojrzały mężczyzna, a nie nastoletnia trzpiotka. Jedni byli zachwyceni talentem młodej Francuzki. Inni – atakowali ją nieustannie, obwiniając o demoralizowanie społeczeństwa.

„Nie do pomyślenia było, aby dziewczyna w wieku 17 lat uprawiała beztroski seks z chłopakiem, nie kochając go i nie została za to ukarana” – napisała 30 lat później Françoise Sagan o swojej książce. „Ludzie nie mogli znieść myśli, że dziewczyna nie musi się zakochiwać, czerpać radość, a w dodatku nie zajść przy tym w ciążę”. Witajsmutku

W Polsce książka Francuzki, została wydana 1956 roku.

Tak pisał o niej Tadeusz Nyczek na łamach „Gazety Wyborczej”:  W Polsce wyszło na odwilżowej fali w 1956 i do dziś pamiętam zaczytany egzemplarz z supernowoczesną „picassowską” okładką Janusza Stannego. Miałem dziesięć lat i nie wolno mi było nawet zajrzeć do środka. Powieść uchodziła za perwersyjny szczyt rozwiązłości i była obłożona domową cenzurą”.

W trakcie długiej i pełnej wzlotów i upadków kariery Sagan stworzyła 20 powieści, trzy tomy opowiadań, dziewięć dramatów, dwie biografie i kilka tomów czegoś na kształt pamiętnika. Łącznie około 40 różnych pozycji.

Jednak zamieszanie, jakie wywołała książka „Witaj, smutku” we francuskim społeczeństwie sprawiło, że nadal to właśnie ona pozostaje jej najbardziej znanym dziełem.

„Miałam silne pragnienie pisania i trochę wolnego czasu”, powiedziała później Blair Fuller i Robertowi Silversowi, którzy przeprowadzili z nią wywiad dla „Paris Review” już w momencie, kiedy była niemal obrzydliwie bogata i sławna.

Mniej więcej w tym samym czasie Sagan kupiła drogie mieszkanie i kabriolet – Jaguar XK140. Nawiązała także sporo nowych znajomości, które pięlęgnowała w dziwny sposób – fundując drinki i jedzenie.

Jak się później okazało, życie Sagan nie różniło się za bardzo od życia jej bohaterki. Françoise – tak jak i Cecylia – lubiła szybkie samochody, papierosy i alkohol. Jeśli dodać do tego jeszcze narkotyki, hazard i długi – okazuje się, że prześcignęła Cecylkę w kontrowersyjności. I to o kilka długości.

14 kwietnia 1957 roku Sagan miała groźny wypadek swoim Aston Martinem, po którym zapadła w śpiączkę. Wielu myślało wówczas, że jej czas na ziemi dobiegł końca. Pisarka szybko jednak się zregenerowała i wróciła do swoich ulubionych zajęć: hazardu i kokainy (w latach 90. została skazana za jej posiadanie).

Później w błyskawicznym tempie zaliczyła dwa nieudane małżeństwa (jedno trwało dwa lata, a drugie – imponujących 11 miesięcy), urodziła syna, wdała się w lesbijski związek z Peggy Roche, zaprzyjaźniła się z prezydentem Francois Mitterandem. A na końcu zorientowała się, że wszystkie pieniądze, jakie kiedykolwiek zarobiła, zniknęły.

Jej śmierć była skandalem

Kiedy zmarła z powodu zatoru płucnego w szpitalu we francuskim Honfleur 24 września 2004 roku, w wieku 69 lat, zostawiła po sobie dług o wartości około 1 miliona euro.

Sagan napisała jeszcze jedną rzecz. Swój własny nekrolog. Wspomniała o nim o powieści „Witaj, smutku” i dodała:

„Jej śmierć, która nastąpiła po życiu równie przyjemnym co spartaczonym, była skandalem tylko dla niej samej”.

***

Najsłynniejsza książka Sagan została oparta na poniższym wierszu:

Żegnaj mi smutku

Dzień dobry smutku

To ty wpisany w kwadrat sufitu

To ty wpisany w najdroższe oczy

Nie jesteś niedolą jedynie

Jeżeli cię wargi zgnębionych

Głoszą uśmiechem

Dzień dobry smutku

Kochanku ciał powabnych

Dominanto miłości

Której urok urasta

Jak bezcielesny potwór

Głowo z nadziei wyzuta

Smutku o pięknej twarzy.

P. ELUARD [Le vie immédiate]

[OPIS WYDAWCY: Siedemnastoletnia Cecylia jest beztroską inteligentną nastolatką, kierującą się w życiu zasadą przyjemności. Lubi manipulować ludźmi i potrafi robić to tak, aby wszystko szło po jej myśli. Podczas wakacji, które spędza z ojcem i jego aktualną partnerką, z nudów i ciekawości knuje intrygę, posuwa się jednak za daleko i w pewnej chwili przestaje panować nad wydarzeniami… Książka zrobiła oszołamiającą karierę na całym świecie, a Françoise Sagan stała się najpopularniejszą autorką francuską drugiej połowy XX wieku]

Françoise Sagan

„Witaj, smutku”

Data wydania na świecie: 1954

Data wydania w Polsce: 1956

AKCJA #100DOBRYCHTYTULOW – TUTAJ DOWIESZ SIĘ, O CO CHODZI

Chcesz być na bieżąco? Wpadnij na mojego Facebooka!

Lubisz oglądać ładne obrazki? Zajrzyj na mój Instagram!

Źródła: 1, 2